Dziś o godzinie 20:30 oczy całej ekstraklasowej Polski zwrócone będą na R22 gdzie Wisła stoczy bój o ligowe punkty z ŁKS-em. Nie ma chyba osoby (po za kibicami sąsiadki), która nie wierzyła by w zwycięstwo Białej Gwiazdy. Na pewno ten mecz nie będzie należał do łatwych i przyjemnych jednak jak wiemy w ekstraklasie takich spotkań zwyczajnie nie ma. Różnica pomiędzy teoretycznie najmocniejszym zespołem, a najsłabszym wynosi nie wiele ponad zero, tak więc trzeba przygotować się na małą "wojnę" i zwyczajnie 3 punkty "wyszarpać". Oprócz kontuzjowanego Bashy i wracających po kontuzji Burligi i Hoyo-Kowalskiego wszyscy zawodnicy są do dyspozycji trenera, dlatego obowiązkiem Macieja Stolarczyka jest wystawienie optymalnej 11-stki. Trener widzi na treningach swoich graczy, obserwuje i analizuje, dlatego powinien nie kierować się nazwiskami czy sympatiami, a aktualną formą tak, aby w rywalizacji z łodzianami nie drżeć do końca o korzystny wynik. Osobiście wierzę, że tak się stanie i Wisełka zgarnie w dobrym stylu kolejne 3 punkty!
Mój przewidywalny skład. Ustawienie 4-3-3:
Buchalik - Niepsuj, Klemenz, Janicki, Sadlok - Wojtkowski(mł.), Savicevic, Boguski - Silva, Brożek, Kuba
Z ławki wejdą: Chuca, Mak, Drzazga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz