czwartek, 15 sierpnia 2019

Co wiemy po konferencji prasowej przed meczem z ŁKS-em?

Jutro przy R22 kolejne piłkarskie emocje! Rywalem Wisły Kraków będzie tegoroczny beniaminek, zespół ŁKS-u. Dzisiaj w godzinach popołudniowych odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenera Białej Gwiazdy - Macieja Stolarczyka. Pytanie brzmi: Co wiemy po konferencji prasowej? Czego się jutro spodziewać?

Na pewno wielu emocji, miejmy nadzieję gradu bramek ze strony Wisły, przede wszystkim ofensywnego futbolu z obu stron. Zdecydowanie zwiększa się trenerowi pole manewru jeżeli chodzi o graczy kontuzjowanych, co bardzo cieszy. Jak wspomniał trener Stolarczyk: "tylko Basha trenuje indywidualnie". To zdanie świadczy również o tym, że zdrowy jest Kamil Wojtkowski i to jego w jutrzejszym meczu spodziewałbym się w roli młodzieżowca. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują także, że Kuba Błaszczykowski zagra od pierwszej minuty. Jeżeli zagra to pewnie kosztem Maka. Wydawać by się mogło, że pozycja Silvy nie jest zagrożona i w końcu może się pokazać na skrzydle. Środek pola to za pewne Vukan, natomiast Bashe zastąpi prawdopodobnie Boguski, który nieźle sobie w środku pola radził. Ja osobiście spróbowałbym Chucę, jednak istnieje ryzyko, że pod nieobecność Bashy w środku pola powstałby "ofensywny krater". Obrona według mojej opinii zostanie taka sama jak w meczu z Pogonią, zaś co do szpicy to spodziewałbym się Pawła Brożka. Swoją drogą pozytywny ból głowy trenera z doborem zawodników na pozycję zwiastuje ogromne emocje i daje nadzieję na korzystny wynik z ŁKS-em. Do zobaczenia jutro! Wisełko tylko zwycięstwo!

źródło: własne, wislaportal.pl   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

3 punkty po szalonym spotkaniu!

Wczorajsze spotkanie Wisły Kraków z Zagłębiem Lubin w pamięci kibiców zapisze się na pewno jako spotkanie z gatunku tych szalonych. Dlacz...